100 jeży

kiolejny wziął prykład z Biebera i umarł ze swojego śpiewu

kolejny dostał w klejnoty huśtawką.

Na następnego upadł mały chłopiec i igły jeża przebiły mu serce przez co dedł. Jeż nie mógł z tym żyć i popełnił samobójstwo

kolejnytua zrobił kopa i nie mógł wstać ze szpagatu

Następny nadział się na własne kolce

kolejny się wykoleił pod kolej.

Jeszcze jeden zobaczył jaką tabliczkę zrobili ci mocherowcy dla tych 'świętych' i umarł ze śmiechu

--
Wybaczcie, ale jestem niewierząca i ta cała afera z krzyżem mnie dobija Razz

aha to wszystko wyjaśnia...
------------------------
kolejny zjadł za dużo i pękł.

Wszystko? xD Np. ;p
----

Jeszcze jeden poszedł na spacer i znalazł wielkie czerwone jabłko. Jako, że naczytał się bajeczek o jeżach co noszą Jabłka to założył je na grzbiet, a ono go zgniotło.

A ja jestem wierzący, ale i tak ta afera z krzyżem mnie dobija. Pamiętam nawet jak raz była afera, że krzyż może być tylko w kościele, a teraz jest na odwrót :/
---------------------
Następny wszedł do supermarketu w godzinach szczytu. (został rozdeptany)

Kolejnego rzuciła dziewczyna pani Skunks i się podciął

Dawno dawno temu...dobra bez jej następny kazał bieberowi skakać z dachu a jak skoczył to się zakrztusił popcornem xD

Pewnego dnia tata jeż kazał swojemu synowi Jasiowi Jeżowi pozbierać grzyby. Jaś poszedł pozbierać grzyby i szedł tak dalej i dalej, aż się zgubił. Szybko odnalazła go jego siostra Małgosia Jeż i też się zgubiła. Więc zgubieni razem odnaleźli domek. Domek ten był zrobiony ze... Ślimaków. Jeże były bardzo głodne, a widząc takie smakołyki szybko zaczęły wcinać ślimaki. Z domku wyszła wściekła Baba Jeżowa i spaliła dzieci w piecu. Ich ojciec i matka tak się załamali i się podcięli

I tak oto zginęło czterech kolejnych jeży.

xD Dobre
-----------------------
A 2 następne bawiły się w pudziana i się zabiły

a kolejne na PG kłóciły się o Admina w końcu Suisen wywalił ich z forum one się tak wkurwiły że umarły.